Możemy zaskoczyć naszych gości samodzielnym wykonaniem likieru, który podamy na przyjęciu lub w czasie świąt. Na pewno docenią nasze umiejętności i smak alkoholu, będzie on dużo lepszy od gotowego likieru ze sklepu. Likier kawowy dobrze sprawdza się wśród miłośników kawy, a przecież takich zazwyczaj nie brakuje w towarzystwie.

Likier kawowy robi się łatwo i szybko, używamy do niego najlepiej kawy rozpuszczalnej bo tak jest wygodniej. Jednak dla prawdziwych amatorów czarnego naparu smaczniejszą wersją będzie zmielenie ziaren na świeżo, zaparzenie jej i dodanie do mikstury alkoholowej. Uważać musimy tutaj na intensywność kawy bo kawa sypana jest zazwyczaj mocniejsza od rozpuszczalnej.

Taki alkohol możemy zrobić po prostu według przepisu, ale jeśli lubimy eksperymenty spróbujmy go jakoś urozmaicić, na przykład syropem smakowym. Chyba najbardziej do kawy pasuje syrop o smaku miętowym, albo czekoladowym. Sami odnajdźmy nasz ulubione połączenie smakowe. Jedyną wadą likieru jest jest kaloryczność, ale przecież nie pije się go zbyt dużo naraz. Możemy sobie od czasu do czasu pozwolić na kieliszek lub ewentualnie dwa.

Składniki

450 ml mleka skondensowanego słodzonego
200 ml wódki
cztery łyżki kawy rozpuszczalnej (pół filiżanki naparu kawowego ze świeżo mielonej kawy)
50 ml mleka
oraz opcjonalnie dodatki: syrop czekoladowy, syrop miętowy, ekstrakt waniliowy

Przygotowanie

Podgrzewamy mleko w małym garnku i rozpuszczamy w nim kawę (rozpuszczalną lub prawdziwą).
Odstawiamy garnek z ognia, studzimy. Uzupełniamy miksturę mlekiem skondensowanym słodzonym i wódką. Przelewamy do butelki i trzymamy szczelnie zamknięte w lodówce.

Przepis na syrop miętowy

Taki syrop do kawy lub do ciast możemy wykonać samodzielnie w domu z użyciem składników, które na pewno mamy w domu. Jest bardzo pyszny i pasuje do wielu deserów, a także do drinków.
Potrzebujemy 200 g świeżej mięty, dwie szklanki wody i szklankę cukru.
Cukier zalewamy wrzącą wodą, dotujemy przez chwilę, aż cukier się całkowicie rozpuści. Do syropu dodajemy miętę i gotujemy na średnim ogniu. Czekamy aż połowa wody odparuje, to znaczy, że syrop jest gotowy. Przelewamy do słoiczka, uprzednio odcedzając listki mięty i trzymamy w lodówce. Syrop jest dość gęsty i taki powinien wyjść. Zawsze warto mieć jego zapas w chłodziarce na wypadek niezapowiedzianych gości.